Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#pospolite ruszenie

Pospolite ruszenie.
Szatanica • 2013-03-18, 18:54
Cytat:

Wspólnie dokonajmy "pimp my country" - wyleczmy pejzaż wokół z kolorowego trądu i ohydnej mani reklamowania wszystkiego wszędzie poprzez pleksę, billbord i baner. Doceńmy nasze niemodyfikowane marchewki, ale skończmy z bazarową estetyką i bałaganem architektonicznym. Gdybyśmy oddali renowację sowieckich blizn w ręce zawodowych artystów, grafficiarzy i plastyków może osiedla mogłyby stać się spójnymi galeriami.



To jedynie fragment manifestu, z którym L.U.C wyszedł w kierunku Polaków. Sokół również miał coś do powiedzenia w tej sprawie:

Cytat:

Najwyższy czas powiedzieć głośno, że w Polsce kompletnie nie przykłada się żadnej wagi do estetyki zewnętrznej. Nikt nie liczy się ze zdaniem fachowców, a każdy Polak sam wie wszystko najlepiej w każdej dziedzinie. Najlepiej widać to na przykładzie obrzydliwych kolorów i szpetnych wzorów malowania osiedlowych bloków. Paski, kółka, trójkąty i zygzaki w kolorze majtek dozorczyni na seledynowym lub morelowym tle to norma. Zastanówmy się wspólnie co z tym zrobić, bo od tego boli głowa i miliony osób ma odruch wymiotny każdego dnia.



Obaj raperzy zgodnie uznali, że design polskich blokowisk jest obrzydliwy, niemalże gw🤬cący nasz (w sensie społeczeństwa) zmysł estetyczny. Przy współpracy grafficiarzy, artystów, rysowników, postanowili odnowić paskudne kolory, dodać życia ulicom polskich miast.
Pomysł piękny, wykonanie...? To pozostawiam do oceny Wam. Zapraszam do obejrzenia zdjęć bloków, które uznane za 'zakażone', zostały wyleczone z brzydoty.


Wrocław, ul. Rybacka


Łódź, ul. Jaracza


Wrocław, ul. Świeradowska


Kraków, ul. Józefińska


Warszawa, Nowolipki

Bloków, które dalej czekają na odkażenie jest w dalszym ciągu mnóstwo. I może dla niektórych pomazianie sprayem ścian to nie jest dużo, ale dla mnie akcja ma swój urok. Jeśli ktoś będzie zainteresowany, mogę wrzucić jeszcze kilka zdjęć.